Aug 21, 2013

VIENNA I































2 comments:

Prządka said...

Nieodżałowany Falco:) Z sentymentem stwierdzam, że on był nawet trochę awangardowy, w tamtym czasie...

Natalis said...

Nie miałam pojęcia o jego istnieniu dopóki nie poczytałam o Wiedniu, a tu się okazuje ,że to był swego czasu trochę taki "Austriacki David Bowie" ;)