Jun 7, 2008

Basy i Gitary

















Przeszłe wizje przychodzą do mnie
w najmniej odpowiednich momentach.
Czasami zawieszam się na pół godziny
uczepiona Twoich barków.
Czasami padam przytrzymać się śladów stóp zakochanych par.
Zanim wsiąknę w beton dostrzegam ich intymność.
Oni nie patrzą.Oni nawzajem w dłoniach które są jedną dłonią.
Mam taką bluzkę w basy. Specjalnie i z premedytacją.
By móc śmiać się z siebie.Po trosze z Arnmundur-a z wyspy.
Po trosze z wysp na Twoich tęczówkach.
I ze sztormów jakie mają miejsce na tych wyspach.
Śmiać się. Potrafię się śmiać.
(tylko ten strach, że moje usta się rozerwą)
Wizje przyszłe? Nie przyszły.

Co zostało napisane nie mogę wymazać,
choć to tylko Twoja kochanka-ołówek.
A co powiedziane nie mogę przemilczeć.
Jednego oprócz śladów się jeszcze trzymam:
Co zrodzone dla dźwięku- jest święte.

Basy oraz Gitary-niech im Wszechświat błogosławi.
































No comments: